Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Puławy się starzeją. W tym roku liczba mieszkańców spadnie poniżej tej liczby

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 24 stycznia 2019 r. o 21:17 Powrót do artykułu
Moja droga Pani a co to za zarobek w Warszawie 2500- 2900,, żeby to miało ręce i nogi trzeba gdzieś zarabiać koło 4000 netto minimum. A gdzie mieszkanie?, opłaty, itd I życie ile kosztuje mieszkanie w  Puławach a ile w Warszawie, choć to są tylko porównania wiadomo, wszystko tak można porównywać. Piwo w lokalu w stolicy 10zł, fryzjer 2,3 x droższy, usługi wszystkie też droższe, w Warszawie pracę łatwo znaleźć ale za ile to już inna sprawa. Mam znajomych i rodzinę w stolicy to wiem co mówię. Puławy to jest specyficzne miasto niestry, dużo osób wyjechało, niektorzy nie potrafili się odnaleźć, jak ktoś jest zaradny i przebojowy to wszędzie sobie poradzi czy w Puławach czy w Warszawie 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A pozatym gdzie tu bida jak tylko chałupy budują okolice dawnych sadów koło niwy, górna kolejowa, wlostowice itd, samochody dobre jeżdżą, miasto po łęczyńskim drugie w województwie pod względem ekonomicznym i zamożności. Parę zakładów pracy dużych jednak jest w Puławach. Trzeba mieć gadane znajomości i być zaradnym takie czasy 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
47 tysięcy to liczba zameldowanych na stałe. Ile ludzi ma tylko meldunek, a tu nie mieszka? - multum. Prawdziwą liczbą mieszkańców jest niewiele ponad 30 tys. Miasto bez perspektyw, gdzie mozna robic cokolwiek. Wszystko dzięki wspaniałym rządą dyktatora Grobla. Uciekaj stąd czym prędzej jeśli masz jakies ambicje i nie chcesz przegrać życia. Geriatryczne miasto, gdzie nawet rozgrywki TKKF zatrzymały się na etapie PRLu.
jak Grobla już nie ma i nowego prezydenta mamy to już nie ma co uciekać bo miasto odżyje i zakwitnie na nowo
 Nie rządzi ale to wszytko skutki jego zgeriatryzowania tego miasta
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A pozatym gdzie tu bida jak tylko chałupy budują okolice dawnych sadów koło niwy, górna kolejowa, wlostowice itd, samochody dobre jeżdżą, miasto po łęczyńskim drugie w województwie pod względem ekonomicznym i zamożności. Parę zakładów pracy dużych jednak jest w Puławach. Trzeba mieć gadane znajomości i być zaradnym takie czasy
 No jak twoją ambicją jest siedzieć w domu i popijac piwko bo alternatywy nie ma to świetna ta zaradność. Szkoda życia na wegetację w ten sposób ale nie każdy ma potrzebę realizowania się, czego jesteś przykładem. Prca, jedzenie, kupa, dom tak t możesz żyć w tym zaścianku.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Niestety ludzi inteligentnych i myślących w tym mieście zostało niewiele, a przeważają niestety mochery i bezmózga młodzież czego dowodem jest wynik ostatnich wyborów samorządowych. Wystarczy popatrzeć na radę miasta po prostu kwiat puławskiej inteligencji i geniusze biznesu. O Prezydencie to lepiej nawet nie wspominać. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A czy 65 lat to tak dużo? Ty chyba masz 20 parę , więc wydaje ci się , że to dużo.Jak do tylu dozyjesz , to zobaczymy czy nie będziesz chciał jeszcze pożyć!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A pozatym gdzie tu bida jak tylko chałupy budują okolice dawnych sadów koło niwy, górna kolejowa, wlostowice itd, samochody dobre jeżdżą, miasto po łęczyńskim drugie w województwie pod względem ekonomicznym i zamożności. Parę zakładów pracy dużych jednak jest w Puławach. Trzeba mieć gadane znajomości i być zaradnym takie czasy
No jak twoją ambicją jest siedzieć w domu i popijac piwko bo alternatywy nie ma to świetna ta zaradność. Szkoda życia na wegetację w ten sposób ale nie każdy ma potrzebę realizowania się, czego jesteś przykładem. Prca, jedzenie, kupa, dom tak t możesz żyć w tym zaścianku.
  Ty pisz lepiej za siebie, bo ja akurat nie siedzę w domu nagminnie  i piwa nie popijam, mam wiele innych ciekawszych rzeczy do roboty, myślisz moze że w stolicy jest raj albo za granicą? to się mylisz byłem w obu tych miejscach, pozatym jak będę tego potrzebował, to wyjadę gdzieś, kiedy będę tego potrzebował, pracę znajde wszędzie , i jak to ty piszesz że nie ma alternatywy. Mnie akurat  stać na wyjazd i na długie utrzymanie, sam sobie na wszystko zarobiłem i zapracowałem. Pracę mam, wiadomo że każdy powinien więcej zarabiać i nie wcale tak różowo. Jak będę chciał coś zmienić to sobie poradzę, każdy ma różne powody, ja mam starszych rodziców i staram się im pomogać, za to co kiedyś dla mnie zrobili, sam jestem z pokolenia tych wyjeżdżających i emigracji. Jeżeli kiedyś stanie się tak, że mi ich zabraknie, to wtedy raczej nic mnie tu nie będzie trzymać. A co do Pana Prezydenta, to chyba niektóre rzeczy już go przerosły, i porwał się z motyką na słońce, ale zobaczymy niech się wykazuje  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Niestety ludzi inteligentnych i myślących w tym mieście zostało niewiele, a przeważają niestety mochery i bezmózga młodzież czego dowodem jest wynik ostatnich wyborów samorządowych. Wystarczy popatrzeć na radę miasta po prostu kwiat puławskiej inteligencji i geniusze biznesu. O Prezydencie to lepiej nawet nie wspominać.
Hahaha to chyba dochodząca 40stki zaradna i przebojowa młodzież napływowa
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Witam, ja napiszę tak; wszystko zależy od tego kto czego oczekuję od życia. Jeżeli ktoś chce robić karierę w korporacjach, zostać gwiazdą telewizji lub szaleć po imprezach - wiadomo w Puławach tego nie znajdzie, lecz jeśli ktos chce żyć spokojnie z rodziną, mieć więcej czasu dla Siebie i bliskich w Puławach spokojnie się odnajdzie. Ja wyjechałem blisko 2 lata temu do żony do Wrocławia, mimo iż ona chciała zostać w Puławach, bardzo jej się podobało, zielono, wszędzie blisko, spokojnie no i co trzeba przyznać jest ładnie. Ale ja chciałem się rozwijać , robić karierę itp. Teraz dopiero po czasie zaczynam doceniać Puławy, bo i co z tego że zarabiam 3 razy więcej i że duże miasto dużo wydarzeń itp, jak ja po prostu nie mam czasu kiedy z tego korzystać...pracuję po 10 h dziennie plus droga w dwie strony godzina-nieraz dwie. Nie mam czasu tak na prawdę na nic, wracam do domu nieraz około 20 stej i jedyne o czym myśle to pójść spać. Sporty które tak lubiłem: basen, bieganie , siłownia, rower poszły w odstawkę z powodu braku czasu. Druga rzecz ludzie we Wrocławiu, to samo co Warszawa, sami biznesmeni, gwiazdy , ludzie dla których kasa jest najważniejszą wartością w życiu i dla której zrobili by wszystko- ja się w tym nie odnajduję...o korkach, smogu, cenach mieszkań z kosmosu już nie wspomnę...także jeśli o nas chodzi poważnie zastanawiamy się nad powrotem...Fakt brakuje miejsc pracy, czasem nie ma gdzie wyskoczyć potanczyć, dużo starszych ludzi itp...ale pokażcie mi podobne wielkościowo miasto gdzie jest kupa młodych ludzi i wszędzie imprezy...Moim zdaniem jak na miasto niespełna 50 tyś jest wszystko co być powinno. Poza tym niby miasto się wyludnia a powiedzcie kto buduje się na górnej kolejowej? przecież tam powstaje nowe miasto a większość domów to istne pałace i non stop w całym mieście domów czy bloków przybywa . Także trochę nie rozumiem niektórych ludzi którzy uważają Puławy za najgorsze zło, przecież zaraz za rogiem macie przepiękny Lublin czy Warszawę i możecie tam jechać osiedlić się i wieść wspaniałe życie czego serdecznie Wam Życzę. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wszędzie dobrze ale u Majów najlepiej ;DDD a jak się nie podoba to wyp...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Myślę , że realnych, rzeczywistych mieszkańców jest max 40 tys. , jak się weźmie pod uwagę tych którzy pracują zagranicą i w innych miastach.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 3 z 3

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...